dla
Szczecina przeszłość jest równie tajemnicza jak przyszłość.
zdjęcie zrobione na terenie
starego cmentarza żydowskiego. podobno okruchy macew wciąż walają się po mieście. wykorzystane jako krawężniki, przy utwardzaniu dróg lub innych pracach budowlanych wrosły w miasto. warto zatem, chodząc, patrzeć pod nogi.
zdjęcie zainspirowane tym:
http://fblox.blox.pl/2010/11/Cmentarz-zydowski-Cmentarz-zydowski-obok-mnie.html
...chciałem się podzielić z Tobą radością z dobrej kartki.
OdpowiedzUsuńMożesz wszystkie pocztówki zatrzymać dla siebie albo przesłać rowerową ideę dalej (:
dziękuję, doceniam, to była miła niespodzianka:)
OdpowiedzUsuń...ale ja przed Tobą nie uciekłem mimo nie udało Ci się mnie dogonić.
OdpowiedzUsuńOto taki paradoks bytu tu.
Czyli wygrała wersja, rozdawanie pocztówek - ekstra!
Wiosennie Ciebie pozdrawiam
jeden pan taki niemiec w czasie okupacji jako namiestnik z macew zrobił sobie drogę dojazdową do rezydencji w kszałcie dwuch S i bnajmniej nie był o dogi ekspresowe
OdpowiedzUsuńMurek blisko miejscu gdzie w S. była synagoga. Idą po nim, w stronę miasta, nie sposób nie znaleźć. Zresztą tam tych pogruchotanych płyt jest więcej.
OdpowiedzUsuńdzieki Maćku, bede wypatrywac.
Usuń...ale my wiemy (: (:
OdpowiedzUsuń