szczęśliwi na Jagiellońskiej 61.

Stettiner Caffe

a jednak, da się pić kawę w naczyniach naśladujących osiemnastowieczne Stettiner Ware. mało tego, smakuje fantastycznie. daje poczucie subtelnej więzi z miejscem, odkrycia jego zapomnianej tożsamości. bo aż trudno uwierzyć, ale niegdyś, te rejony obfitowały w garncarzy. podobno, ktoś wpadł na trop kilkudziesięciu niewielkich pracowni. ich produkty, zwane w obrębie basenu Morza Bałtyckiego jako, właśnie, Stettiner Ware, (szczeciński towar), zdobione i pokryte szkliwami, posiadały wszelkie cechy szlachetniejszej, miejskiej ceramiki.

ciekawe, jakie jeszcze tajemnice, kryje w sobie historia Stettinerów.

przy okazji, zapraszamy:
http://www.glinokolektyw.pl/

tym razem szczecin szczęśliwy trochę inny. żadnych ulic, budynków oraz rowerów. jedynie korytarz Instytutu Pedagogiki i uroczyste zakończenie drugiej edycji projektu resocjalizacji przez fotografię.

zatem, na zdjęciach: szef Hubert Kupiec, chłopcy z Trzebieży i studentki, a także goście wernisażu.
wystawę gorąco polecam. dajmy się czasem odrobinę zresocjalizować. naprawdę warto.


na marginesie, fotorelacja z zeszłorocznego wernisażu:
http://chwilkablog.blogspot.com/2011/02/niedobrze-jest-gdy-wychowanie-staje-sie.html

podwórko idealne wręcz dla sztuki. liczę na to, że niebawem przykucnie w kątku, na ławeczce, między różami albo samochodami i zadziwi co poniektórych.

Kaszubska 3.

Plac Teatralny 1. w tle Teatr Lalek Pleciuga.

czyli Szczecin plecie. nie wiadomo czy cześciej trzy po trzy, czy interesujące wzory kulturowe.

jazz w wolnych chwilach
słynny Kwartał 21, mural Lumpa i nibybramkarz.

szczecińskie flory - ta z kamienia i ta w fazie kwitnienia
Plac Orła Białego.

refleksy i refleksje nad Szczecinem.

widokówka z Trasy Zamkowej. światło było obłędne.

pożyczyłam aparat, zatem, zdjęcie zrobione komórą M.
(moja, bardziej, nadaje się do wbijania gwoździ)

nowe wcielenie Niemierzyńskiej. tymczasowe.
ulica w remoncie.

na marginesie inne dziwi z Niemierzyńskiej:
http://chwilkablog.blogspot.com/2012/06/bardzo-lubie-ten-projektprodukt-ani.html