wtorek, 2 sierpnia 2011




Szczecin rowerowy - moja ulubiona wersja miasta.
w tle Urząd Miejski, cudnie ulokowany. za nim zaczyna się aleja platanowa, a potem park, który łagodnie przechodzi w las. można sobie jechać na wysokości szumu i pośpiechu, a jednak być z dala od tego wszystkiego.

rzecz jasna, zdjecia pstryknięte z siodełka. tak, dla carpe diem zdradziłam manuala.....

3 komentarze: